Świadkowie wielkości człowieka i drzemiącego w nim zła
Nawet nie bladym świtem, bo o 4 nad ranem rozpoczęła się czwartkowa wycieczka uczniów klas trzecich. Maturzyści pod opieką Z. Dzika, B. Marcinkowskiej i A. Rogali zwiedzili Kraków i hitlerowski obóz Auschwitz-Birkenau.
Dyscyplina uczestników pozwoliła na punktualne przybycie do dawnej stolicy Polski. Świadomość, że Wawelskie wzgórze wypiętrzyło się w miocenie, a Zamek na nim powstał w epoce średniowiecza zrobiły wrażenie, podobnie jak sukiennice i kościół mariacki. Zabytki krakowskie przekonały o potrzebie piękna drzemiącego w człowieku. Rozgrzani ciepłym śniadaniem uczestnicy wyjazdu ruszyli na zwiedzanie niemieckich obozów zagłady. Dwie przewodniczki sprawnie oprowadziły grupę, przekazując wiedzę uzupełniającą wstrząsające obrazy. Widok warkoczy ofiar Holokaustu, przedmiotów codziennego użytku i dziecięcych ubranek przekonywał o niewinności ofiar zbrodni hitlerowskich, a wielkość terenu Birkenau wzbudziła refleksję nad ogromem masowej zagłady. Zapłonęły też symboliczne znicze od społeczności liceum.
Wkrótce uczniowie poznają literaturę okresu wojennego, ale z pewnością bycie w przestrzeni za drutami uczyni ich bardziej świadomymi odbiorcami zapisów świadków i uczestników Holokaustu.
To zło w historii nie może się już powtórzyć.